Jak zaprzyjaźnić dziecko z warzywami na przyszłość?
30 października br. odbyła się konferencja prasowa marki BoboVita Jak zaprzyjaźnić dziecko z warzywami na przyszłość?, podczas której, oprócz rozmów na temat rozszerzania diety dziecka, została zaprezentowana linia nowych, innowacyjnych produktów BoboVita Przyjaciele.
Z badań dotyczących sposobu żywienia najmłodszych wynika, że 100% dzieci w wieku 1-3 lata w Polsce spożywa niewystarczającą ilość warzyw (badanie „Kompleksowa ocena sposobu żywienia dzieci w wieku 13-36 miesięcy w Polsce” zostało przeprowadzone przez Instytut Matki i Dziecka we współpracy z Fundacją NUTRICIA). Jak wypracować prawidłowe nawyki żywieniowe u dziecka i czy można „nauczyć” maluszka miłości do warzyw?
Przez 6 pierwszych miesięcy życia dziecka pokarmem, który w pełni zaspokaja jego potrzeby, jest mleko mamy. Gdy maluszek jest gotowy na nowe smaki, wysyła wyraźne sygnały. Eksperci są zgodni, że podawanie produktów innych niż mleko należy rozpocząć nie wcześniej niż po ukończeniu 17. tygodnia życia i nie później niż w 26. tygodniu życia dziecka. Wprowadzanie posiłków uzupełniających do diety niemowlęcia to proces – niekiedy potrzeba kilku prób, aby maluszek zaakceptował nowy smak!
Niemowlę rodzi się z naturalną preferencją do smaku słodkiego, dlatego rozszerzanie diety warto rozpocząć od warzyw. Mają one mniej słodki smak od owoców, zatem podanie ich w pierwszej kolejności sprawia, że dziecko, nie znając jeszcze słodkiego smaku owoców, łatwiej się do nich przekona i pokocha smak warzyw na przyszłość.
Jeśli w pierwszej kolejności podamy maluszkowi owoce, trudniej będzie mu się przekonać do warzyw. W pierwszych latach życia, kiedy dziecko rośnie i rozwija się najszybciej na jego metabolizm wpływa sposób karmienia. Ścisłą zależność między odpowiednim żywieniem, a jego wpływem na jakość życia dziecka teraz i w przyszłości nazywamy programowaniem żywieniowym we wczesnym okresie życia. To, jakie nawyki żywieniowe zaszczepimy wtedy u dziecka, będzie miało wpływ na jego zdrowie w przyszłości.
Badania pokazują, że dzieci, które „pokochały” warzywa w okresie niemowlęcym, w późniejszym wieku, a nawet w dorosłym życiu częściej po nie sięgają*. Tę zależność można porównać do mechanizmu imprintingu, czyli „wdrukowania” określonych zachowań (w tym wypadku jedzenia warzyw), do którego dochodzi podczas krytycznego, początkowego momentu w rozwoju organizmu. Zjawisko wdrukowania zbadał austriacki profesor Konrad Lorenz, który, prowadząc badania nad nowo wyklutymi pisklętami gęsi, udowodnił, że wczesna ekspozycja za bodźce zewnętrzne wpływa na sposób zachowania w późniejszym okresie życia – mówi Joanna Neuhoff-Murawska, specjalista ds. żywienia.